Forum o niezwykłych smoczych przygodach czyli Dragon Life
Piękne jezioro, a nad jego brzegiem ze złocistym piaskiem położony niewielki domek rybacki i pomost.
Woda lśni w blasku słońca, ale zaraz, kiedy słońce chowa się za chmurami widać prawdziwy obraz : Ciecz w świetle przypominająca krystalicznie czystą wodę w cieniu przypomina czarną, lepką maź. Lepiej do niej nie wchodzić. Także koło domku możemy zauważyć niewielki porośnięty bluszczem nagrobek.
Wody w jeziorze nie da się kontrolować magią, ani zamrozić, czy nią manipulować, sprawia wrażenie jakby pochłonęła wiele niewinnych smoków.
W tym miejscu nie działają portale, magia i inne zdolności także są osłabione.
// Jeśli jakiś smok wejdzie do jeziora dalej niż na 5 metrów skazuje się na śmierć, nie ponoszę za to odpowiedzialności i nie uratuje go ani super-siła, ani super-moce ...//
Offline
Rakio wylądował obok Iggnottia, bacznie rozglądając się po okolicy...
Offline
Doświadczony
Oliana wylądowała przy lasku.
O: To tu?
Offline
Stały członek
Silver i Ivian wylądowali tuż za domkiem. Silver przybrał "cielesną" formę.
- I teraz muszę pół dnia czekać.. - mrukną do siebie i zaczą się rozglądać.
Offline
cynder:(laduje na pomoście)...mam złe przeczucia co do tego miejsca
Offline
Smok mruknął do siebie.
I : Dom ... słodki dom ... - słońce grzało przyjemnie smoki.
Def tymczasem oddała kontrolę Krys, ta przyglądała się domkowi.
Offline
Rakio spojrzał na wodę.
- Idealnie czysta... ale... mało ryb - jęknął głośno...
Offline
Doświadczony
Oliana zauważyła nagrobek.
O: Cóż to za nagrobek?
Offline
Cynder: dokładnie to samo chciałam powiedzieć...
Offline
Igg spokojnie wszedł do wody.
Nagrobek był mocno porośnięty bluszczem, roślina zasłaniała napis i zdjęcie.
Krys dalej się rozglądała.
K : Mam wrażenie ... że tutaj byłam.
Offline
Rakio szybko podszedł do Krys.
- Jak to byłaś? Może Igg cię tutaj kiedyś przyciągnął?
Offline
K : Byłam tu zanim go spotkałam .. chyba.
Smok tymczasem stał odwrócony do nich tyłem.
I : Spokojnie, przecież to woda ... - zaśmiał się.
Offline